Pierwotna publikacja w magazynie Relacje nr 1 z 2013, wydawanym przez stowarzyszenie Inicjatywa Firm Rodzinnych
Dr Wojciech Popczyk
Katedra Zarządzania Przedsiębiorstwem Uniwersytetu Łódzkiego
W rozwiniętych gospodarkach rynkowych takich jak amerykańska, brytyjska czy niemiecka określenie „rodzinne" dodaje wartości przedsiębiorstwu. W folderach, katalogach, ulotkach informacyjnych, spotach reklamowych, a także w prospektach emisyjnych właściciele bez względu na wielkość swoich biznesów eksponują rodzinność jako jedną z kluczowych informacji kierowaną do klientów, dostawców, potencjalnych kooperantów, instytucji finansowych czy inwestorów.
Dla wymienionych wyżej uczestników otoczenia rodzinność biznesu oznacza większe bezpieczeństwo zawieranych z nim transakcji, zadowolenie z jakości oferowanych produktów, wysoką kulturę obsługi, empatię wobec kontrahentów, wrażliwość na zróżnicowane potrzeby klientów docelowych i gotowość doskonalenia i dostosowywania swojej oferty do nich w celu maksymalizacji zadowolenia, w końcu wyjątkową odpowiedzialność społeczną. Taki odbiór firm rodzinnych przez otoczenie ułatwia im budowanie przewagi konkurencyjnej nad firmami nierodzinnymi, powiększanie lojalności klientów, zmniejszanie wrażliwości rynku na wzrosty cen oferowanych produktów, wprowadzanie nowych produktów na rynek, a także wybór odpowiednich partnerów do wspólnych przedsięwzięć czy pozyskiwanie zewnętrznych i kapitałowych źródeł finansowania. Dzieje się tak dzięki wyróżniającym umiejętnościom firm rodzinnych w zakresie kreowania kapitału społecznego także zewnętrznego, którego wynikiem jest silna reputacja. A zatem rodzinność jest specyficznym „ekwiwalentem" marki.
Realia polskie, niestety, są takie, że o ile odbiór społeczny firm rodzinnych stale się poprawia i rośnie świadomość znaczenia tych podmiotów dla młodej gospodarki rynkowej, o tyle sami właściciele często jednak ukrywają tożsamość swoich biznesów albo niepewnie, zdecydowanie za słabo ją eksponują tracąc korzyści, jakie się z nią wiążą. Widoczne jest to w prospektach emisyjnych niektórych spółek publicznych notowanych na rynku podstawowym i New-Connect, w których mimo ewidentnego charakteru rodzinnego (struktura akcjonariatu i rady nadzorczej) pomija się informacje na temat powiązań rodzinnych osób pełniących role zarządcze lub/i nadzorcze. Nierzadką praktyką autorów prospektów emisyjnych (autoryzowanych doradców) jest traktowanie rodzinności jako specyficznej formy ryzyka dla inwestorów i wspominanie o niej w części prospektu opisującej wszystkie rodzaje ryzyk związanych z danym biznesem. Niechęć do manifestowania rodzinnego charakteru biznesu wynika z przekonania, że rodzinność kojarzy się z nepotyzmem i niskim poziomem profesjonalizacji zarządzania. To właśnie szkodliwe stereotypy, utrzymujące się w tym względzie w Polsce są odpowiedzialne za stosunek wielu przedsiębiorców do rodzinności swoich biznesów. Tymczasem na liczących się giełdach światowych komunikat o rodzinnym charakterze spółki zwiększa zainteresowanie nią inwestorów z racji ich świadomości co do bezpieczeństwa i ponadprzeciętnej rentowności inwestycji w tego rodzaju podmiot gospodarczy.
Wyniki pierwszych znaczących badań wskazujących na wyższą efektywność firm rodzinnych niż nierodzinnych zostały opublikowane już w 2003 r1. Wbrew oczekiwaniom autorów okazało się, że firmy rodzinne amerykańskie z listy S&P500 w okresie 1992-1999 osiągały znacząco lepsze wyniki działalności od swoich odpowiedników nierodzinnych. Obaliło to przekonanie, że koncentracja własności i kontroli rodzinnej skorelowana jest negatywnie z osiąganymi wynikami finansowymi oraz, że zarząd rodziny działa na zasadzie agencji w stosunku do mniejszościowych udziałowców spoza rodziny. W trybie nieakademickim zweryfikowano pozytywnie wyniki cytowanych badań Andersona i Reeba z inicjatywy Business Week też na próbie firm S&P500 analizując ich wyniki osiągane w latach 1993-20032. Badania przeprowadziła firma konsultingowa Spencer Stuart. Podobne analizy wykonane przez Thomson Financial dla Newsweeka na sześciu głównych indeksach giełdowych w Europie od Londyńskiego FTSE do Madryckiego IBEX potwierdziły, że firmy rodzinne osiągają lepsze wyniki od firm nierodzinnych. Podobną prawidłowość stwierdzono w warunkach polskich w odniesieniu do giełdy podstawowej w Warszawie. Wyniki opublikowane zostały w 2010r w Family Business Review.3
Badania przeprowadzone przez Thomson Financial w 2005 roku potwierdziły, że podobnie kształtują się wartości akcji firm rodzinnych w całej Europie, a indeks brytyjskich firm rodzinnych stworzony przez Manchester Business School przewyższał indeks FTSE o 40% w latach 1995-2005. Zatem kolejną cechą różniącą duże firmy rodzinne od nierodzinnych jest osiąganie przez te pierwsze lepszych notowań akcji na giełdzie. Wpływ „elementu rodziny" na te wyniki może wynikać z następujących czynników: O lepsze wyniki finansowe, O konsekwentne, zgodne cele strategiczne, O strategie długookresowe, O mniejsza presja na korzyści krótkookresowe, O konserwatywny, ostrożny stosunek do ryzyka gwarantujący długowieczność, O kultura rodzinna przejawiająca się większą troską o pracowników, większym poczuciem odpowiedzialności wobec nich i otaczającej społeczności, O większa elastyczność i odporność na okresy słabszej koniunktury.
Dzięki wyżej wymienionym charakterystykom firmom rodzinnym publicznym łatwiej jest zwiększać kapitalizację, przeprowadzać kolejne udane emisje akcji oraz odnotowywać mniejsze spadki notowań w czasach dekoniunktury niż ich odpowiednikom nierodzinnym. Zarówno publiczne, jak i niepubliczne polskie przedsiębiorstwa rodzinne powinny manifestować swoją rodzinność przy każdej nadarzającej się okazji i wykorzystywać ją w procesie budowania swojej pozycji w coraz bardziej wymagającym otoczeniu rynkowym narodowym i globalnym, gdzie zasoby niematerialne odgrywają kluczową rolę, decydują o przetrwaniu i rozwoju biznesu w długiej perspektywie czasu. Należy pamiętać, że kapitał społeczny rodziny jest zasobem strategicznym, który może powstać tylko w ramach sieci relacji rodzinnych (wewnętrznych i zewnętrznych).
1 R.C. Anderson, D.M. Reeb, (2003), Founding family ownership and firm performance: Evidence from the S&P 500. Journal of Finance, 58(3), s. 1301-1328.
2 Business Week, (2003), Family Inc. Business Week, November 10, s. 100-114.
3 O. Kowalewski, O. Talavera, I. Stetsyuk, (2010), Influence of family involvement in management and ownership on firm performance: Evidence from Poland, „Family Business Review", 23(1), ss. 45-59.